Przegląd techniczny pojazdu 2022 – na co się przygotować?

Udostępnij artykuł:

Dotychczas przegląd techniczny pojazdu traktowany był jako rutynowa kontrola, która prowadzi do uzyskania niezbędnej pieczątki. Nowe przepisy precyzują jednak, że tylko całkiem sprawny pojazd zostanie dopuszczony do udziału w ruchu. Za przegląd zapłacimy z góry – także w przypadku uzyskania negatywnej oceny. Jak przygotować się na badanie techniczne samochodu, aby uniknąć dodatkowych opłat?

Przegląd techniczny pojazdu – jak wygląda w świetle nowych przepisów?

Jak pokazują statystyki, odsetek badań diagnostycznych, w których wykryto istotne i stwarzające zagrożenie usterki samochodu wynosi w Polsce ok. 2%, podczas kiedy w Niemczech jest on zdecydowanie większy i sięga aż 23%. Wszystko wskazuje jednak na to, że niebawem statystyki te mogą ulec zmianie, a to za sprawą nowych standardów w zakresie badań technicznych pojazdów. Istotną rolę w tej kwestii odegrały przepisy, które weszły w życie 13. listopada 2017 roku. Jakich zmian można się po nich spodziewać?

Mimo iż sam zakres badań, jakim poddawane są pojazdy, zasadniczo nie uległ zmianie, to jednak rzetelność ich przeprowadzania oraz wynik może już wyglądać inaczej niż dotychczas. Za sprawą skorygowania systemu wprowadzania danych oraz przedstawiania ich diagnostom, szansa na pozytywne przejście przeglądu przez auta, które nie powinny uczestniczyć w ruchu drogowym, zdecydowanie osłabnie.

Wraz z nią zmniejszy się także skala tzw. turystyki przeglądowej. Zmiana stacji diagnostycznej w przypadku, gdy samochód nie zaliczy przeglądu technicznego pojazdu, niewiele w tej sytuacji pomoże. Informacje o jego wyniku – także negatywnym – diagnosta zobowiązany jest bowiem wpisać do Centralnej Ewidencji Pojazdów wraz z kodem usterki, która o nim zadecydowała. Specjalista z innej stacji diagnostycznej, przed przystąpieniem do badania, zyska więc informację o negatywnym wyniku przeglądu pojazdu w innej placówce.

Nowe standardy – nowy koszt przeglądu samochodu

Większa rzetelność w zakresie kontroli pojazdów oraz zaostrzenie możliwości pozytywnego zaliczenia przeglądu to nie koniec zmian, jakie wprowadza ustawodawca. Istotne innowacje dotyczą także kwestii finansowych. Od 13. listopada 2017 r. za wykonanie badania technicznego pojazdu kierowcy zobowiązani są płacić na początku, jeszcze przed jego przeprowadzeniem. Nie otrzymają także zwrotu pieniędzy w sytuacji, gdy wynik owej kontroli będzie negatywny. Co więcej, od 20 maja 2018 roku we wszystkich państwach członkowskich UE zaczną funkcjonować przepisy zgodne z dyrektywą 2014/45/UE. Co to oznacza dla kierowców?

>> Jak nie zapominać o terminach składek i przeglądów? Czytaj więcej >>

Przede wszystkim większe wydatki. Zgodnie z nową tabelą opłat, koszt badania technicznego z dotychczasowych 98 zł wzrośnie do 126 zł w przypadku samochodu osobowego. Jeśli pojazd zaś będzie wyposażony w instalację gazową, za jego przegląd właściciel zapłaci 176 zł. To jednak jeszcze nie wszystko.

Ustawodawca przewidział bowiem specjalne kary dla tych, którzy zwlekają z udaniem się do stacji diagnostycznej. W myśl nowych przepisów, w przypadku, gdy kierowca spóźni się z badaniem technicznym, koszt przeglądu samochodu będzie dwa razy większy. Co więcej, by go w ogóle wykonać, właściciel będzie musiał udać się innej stacji kontroli pojazdów, prowadzonej odtąd przez Transportowy Dozór Techniczny, a ponieważ takich punktów ma być w kraju tylko 16 – do zwiększonych opłat dojdą także dodatkowe kilometry do pokonania. O czym więc należy pamiętać udając się na badanie techniczne samochodu, by uniknąć zbędnych problemów?

Przegląd techniczny pojazdu: przezorny zawsze ubezpieczony

Mimo iż nowe przepisy mogą wydawać się nieco opresyjne, okresowe przeglądy techniczne pojazdów nie powinny być traktowane jako zło konieczne. W trakcie ich trwania specjaliści sprawdzają bowiem stan elementów, które mają kluczowe znaczenie dla dalszego podróżowania, a w efekcie – dla bezpieczeństwa zarówno kierowcy, jak i całego ruchu drogowego. Wprawdzie zły stan techniczny pojazdów nie jest najczęstszą przyczyną wypadków drogowych, to jednak – jak pokazują sondaże przeprowadzone w stacjach diagnostycznych – aż 10% aut przyjeżdżających na kontrole nie powinno w ogóle wyjeżdżać na drogi publiczne. Co zrobić, aby ograniczyć skalę tego zjawiska oraz pozytywnie zaliczyć przegląd?

>> Sprawdź cennik aplikacji Flotman, zobacz pakiet dla siebie >>

Jak pomyślnie przejść przegląd techniczny pojazdu?

Przede wszystkim warto przestrzegać terminu, w którym należy go wykonać. Pozwoli to nie tylko zaoszczędzić na kosztach jego przeprowadzenia, ale i uniknąć dodatkowych kilometrów do najbliższej stacji diagnostycznej. W przypadku natomiast, gdy w dniu, w którym kończy się ważność przeglądu, kierowca nie ma możliwości przeprowadzenia badania, ustawa dopuszcza wykonanie go do 30 dni przed końcem jego ważności. Warto więc uwzględnić przegląd techniczny pojazdu przy planowaniu urlopów czy wyjazdów.

Równie dobrym pomysłem jest także przeprowadzenie wszelkich koniecznych napraw przed udaniem się na przegląd, co zwiększy szansę jego pozytywnego zaliczenia. Często bowiem okazuje się, że problemy wynikają z tak błahych powodów, jak przepalone żarówki, brak gaśnicy czy zły stan ogumienia. Wiele elementów – takich jak np. światła czy stan oleju – łatwo sprawdzić samemu. Resztę można zaś powierzyć mechanikowi, który sprawdzi stan techniczny pojazdu równie dobrze, a czasami nawet lepiej niż diagnosty.

Dobry stan techniczny pojazdu to nie tylko większa szansa na pozytywne przejście okresowego przeglądu i mniejszy koszt badania technicznego, ale przede wszystkim gwarancja bezpieczeństwa – zarówno dla kierowcy, jak i pasażerów oraz innych uczestników ruchu drogowego. Z tego względu warto dbać o dobrą kondycję samochodu przez cały okres jego użytkowania, nie tylko w momencie zbliżania się wizyty w stacji diagnostycznej.