Kierowca pijący wodę w samochodzie

Temperatura w pracy: jakie prawa ma Twój kierowca w związku z upałem?

Praca w letnie, upalne dni może być szczególnie uciążliwa. Zbyt wysoka temperatura w pracy utrudnia koncentrację, osłabiając czujność i wydajność pracowników. W przypadku kierowców zawodowych może to pociągać za sobą poważne konsekwencje. Jaka jest najwyższa dopuszczalna temperatura w pracy, a przy jakiej prawo zezwala na jej przerwanie?

Maksymalna temperatura w pracy według ustawodawcy

14°C lub 18°C – tyle wynosi minimalna temperatura miejsca pracy, przewidziana w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 26 września 1997 r. Oznacza to, że niezależnie od warunków ekonomicznych przedsiębiorstwa, pracodawca jest zobowiązany zapewnić zatrudnionym w nim osobom temperaturę nie niższą niż wskazana w akcie prawnym. Co zaś z jej górną granicą?

Tutaj sytuacja nie jest już tak precyzyjna. Nie ma bowiem regulacji, które jasno wskazywałyby, przy jakiej temperaturze pracownicy jeszcze mogą wykonywać swoje obowiązki, a przy jakiej mają już prawo ich zaniechać. Wyjątek stanowią jedynie młodociani – w ich przypadku temperatura w pracy nie może przekroczyć 30°C. To samo odnosi się do kobiet w ciąży oraz karmiących. Czy to jednak oznacza, że pozostali pracownicy pozostają poza ochroną ustawodawcy i zmuszeni są do przebywania w nagrzanych pomieszczeniach? Nic podobnego.

Sięgnij po darmową wiedzę! >> Zapisz się na newsletter Flotman, zyskaj dostęp do porad i artykułów z naszej bazy >>

Obowiązki pracodawcy związane z wysoką temperaturą w pracy

Odpowiedzialność za zapewnienie komfortowych i – co najważniejsze – bezpiecznych warunków pracy ponosi w całości pracodawca. Szczególne zobowiązanie spoczywa na nim wówczas, gdy upał w pracy znacznie utrudnia osobom zatrudnionym w przedsiębiorstwie prawidłowe wykonywanie obowiązków. Jak jednak należy interpretować taką sytuację?

W tym przypadku sprawa jest jasna. W sytuacji, gdy temperatura w pracy przekroczy 28°C w zamkniętym pomieszczeniu oraz 25°C w przestrzeni otwartej – pracodawca ma obowiązek interweniować. Owa ingerencja sprowadza się w pierwszej kolejności do zapewnienia wszystkim pracownikom wody lub innych napojów bądź izotoników, które pozwolą na wystarczające uzupełnienie witamin i soli mineralnych. Co ważne, ilość dostarczonych napojów powinna być dostosowana do indywidualnych potrzeb każdej osoby.

Kolejnym, niemniej ważnym obowiązkiem właściciela przedsiębiorstwa w związku z upałem w pracy, jest troska o właściwy stan klimatyzacji. Wbrew pozorom ma to istotne znaczenie. Nieprawidłowo konserwowana, może nie tylko znacznie obniżyć komfort pracowników, ale i stanowić poważne zagrożenie dla ich zdrowia, a nawet życia.

Wysoka temperatura w pracy – prawa kierowców

Mimo iż ustawodawca nie stworzył odrębnych regulacji dla zawodu kierowcy, nie oznacza to, że osoby trudniące się tą profesją znajdują się poza jakąkolwiek ochroną prawną. W rozumieniu omówionych wcześniej przepisów, kabina pojazdu ciężarowego zalicza się do pomieszczeń zamkniętych, stąd zastosowanie do niej mają wszystkie przytoczone powyżej zapisy. Na nich jednak temat się nie kończy.

W przypadku, gdy panujące w pracy warunki nie odpowiadają standardom bezpieczeństwa i higieny oraz stwarzają tym samym bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia pracownika – może on przerwać jej wykonywanie. Mówiąc prościej – jeśli praca w wysokiej temperaturze wywołuje u kierowcy złe samopoczucie, osłabienie, mdłości czy senność – ma on w pełni uzasadnione prawo powstrzymać się od jej wykonywania.

Co ważne – za godziny, w których miał prowadzić pojazd, kierowca otrzymuje normalne wynagrodzenie, a jego decyzja o przerwaniu pracy nie podlega jakiejkolwiek dyskusji z pracodawcą. Jego opór czy sprzeciw może bowiem skutkować interwencją Państwowej Inspekcji Pracy, a w niektórych przypadkach – także karą grzywny w wysokości nawet 30 000 zł.

>> Sprawdź cennik aplikacji Flotman, zobacz pakiet dla siebie >>

Nocleg w kabinie w czasie upałów?

Odpowiedni odpoczynek po całym dniu w trasie ma w przypadku kierowcy fundamentalne znaczenie. Pozwala zregenerować siły i zachować wysoką czujność, niezbędną przy pokonywaniu odległych dystansów. Nie będzie to jednak możliwe, gdy sen zostanie zakłócony przez czynniki zewnętrzne – w tym niekorzystne warunki atmosferyczne. Wiemy już, jak wygląda praca w wysokiej temperaturze z prawnego punktu widzenia. Co jednak z noclegiem w kabinie?

Do tego tematu odnoszą się zarówno regulacje unijne, jak i ustawodawstwo wewnętrzne naszego kraju. Wedle tych pierwszych, kierowcy mogą spędzać przerwy i postoje w kabinie tylko wówczas, gdy pracodawcy zapewnią im ku temu odpowiednie warunki. Co należy przez nie rozumieć? Tego już Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady z 2006 r. nie uściśla. Niemniej sytuacji, w której kierowca śpi w pojeździe pozbawionym klimatyzacji przy wysokich temperaturach, do unijnych standardów z pewnością zaliczyć nie można. Odmiennie rzecz wygląda, gdy auto pozostawione jest na profesjonalnym parkingu, wyposażonym w kompleksowe zaplecze sanitarne, a całkowite koszty owego noclegu ponosi pracodawca.

Na gruncie polskim przepisy interpretowane są nieco inaczej. Kluczową rolę odgrywa tutaj uchwała Sądu Najwyższego z 2014 r., według której kierowcom przysługują ryczałty za noclegi w hotelu. Przy tym nie ma najmniejszego znaczenia, czy zdecydowali się oni na sen w pokoju hotelowym, czy też w kabinie pojazdu. Daje to pracownikom za kółkiem możliwość swobodnego wyboru miejsca nocowania oraz prawo upomnienia się o zwrot kosztów.

Poznaj skuteczne rozwiązania Flotman

Maksymalna temperatura w miejscu pracy to niezwykle ważna kwestia, która w lecie szczególnie zyskuje na aktualności. W przypadku kierowców ma ona znaczenie fundamentalne. Pokonując dalekie dystanse w zmęczeniu bądź osłabieniu wysokimi temperaturami, stanowią oni ogromne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla pozostałych uczestników ruchu drogowego. Dlatego też warto dołożyć wszelkich starań, aby upał w pracy doskwierał im w możliwie jak najmniejszy sposób.