Blog

Podwyżka płacy minimalnej – jakie koszty generuje dla przedsiębiorców?

23 stycznia 2020 | Flotman | Kategorie: Pytania do eksperta Podwyżka płacy minimalnej – jakie koszty generuje dla przedsiębiorców?

Wzrost wysokości minimalnego wynagrodzenia to bez wątpienia korzystna wiadomość dla pracowników. Niekoniecznie jednak dla przedsiębiorców. Podwyżka najniższej płacy pociąga za sobą szereg dodatkowych kosztów, istotnie wpływających na sytuację finansową firmy. O jakich opłatach mowa i w jaki sposób najlepiej przygotować na nie budżet flotowy?

Płaca minimalna a świadczenia – w 2020 r. wyższe nie tylko wynagrodzenie

Głośne i często dyskutowane ostatnimi czasy plany podwyższenia najniższej płacy stały się rzeczywistością. Od 1 stycznia 2020 r., decyzją Rady Ministrów, wysokość minimalnego wynagrodzenia wynosi 2600 zł brutto – a więc o 15,5 % więcej w porównaniu do roku ubiegłego, kiedy to utrzymywało się ono na poziomie 2250 zł. Wzrost miesięcznej wypłaty to niewątpliwie najgłośniejszy i najbardziej odczuwalny zapis rządowej ustawy.

Warto jednak pamiętać o tym, iż na tym wprowadzone zmiany się jeszcze nie kończą. Najniższe dopuszczalne wynagrodzenie stanowi bowiem podstawę do obliczania szeregu innych świadczeń pracowniczych, które – analogicznie jak ono – również ulegają zwiększeniu. Jak kształtuje się relacja płaca minimalna a świadczenia? Po uwzględnieniu podwyżki, najważniejsze z nich przedstawiają się w następujący sposób:

  • dodatek za pracę w godzinach nocnych – 20% stawki godzinowej wynikającej z minimalnej płacy,
  • wynagrodzenie za przestój i czas gotowości do pracy – nie mniej niż 2600 zł,
  • minimalna podstawa zasiłku chorobowego – 2243,54 zł,
  • płaca dla stażysty i praktykanta – nie więcej niż 5200 zł (2-krotność minimalnego wynagrodzenia),
  • odprawa z tytułu zwolnień grupowych – 39 000 zł (15-krotność minimalnego wynagrodzenia).

Jak powyższe kwoty przekładają się na koszty zatrudnienia i utrzymania pracownika?

Baza wiedzy flotman

Składka ZUS od płacy minimalnej – wyższe koszty dla przedsiębiorcy

Zmiana wysokości minimalnego wynagrodzenia z oczywistych względów nie pozostaje bez oddźwięku dla towarzyszących mu kosztów utrzymania pracowników. To najprościej rzecz biorąc oznacza, iż na skutek podwyższenia najniższej pensji, przedsiębiorcy zobowiązani są uiszczać od niej wyższe preferencyjne składki ZUS. W jaki sposób uległy one zmianie? Otóż podstawę ich wymiaru stanowi 30% najniższego wynagrodzenia brutto za pracę. Po jego podwyższeniu całkowita składka ZUS od płacy minimalnej kształtuje się w 2020 r. na poziomie 3132,48 zł. W porównaniu do poprzedniego roku, jest to wzrost o aż 421,67 zł. To natomiast oznacza, że za utrzymanie zaledwie jednego pracownika, przedsiębiorca będzie musiał zapłacić rocznie ponad 5000 zł. To jednak nie wszystko. Sytuacja dodatkowo komplikuje się w przypadku floty z pokaźną liczbą kierowców. Wówczas koszty ich zatrudnienia proporcjonalnie rosną. Jak możliwie skutecznie je zminimalizować?

Konieczność opłacenia składek ZUS jest kwestią bezdyskusyjną, stąd trudno szukać oszczędności w tej dziedzinie. Można jednak znaleźć je gdzie indziej. Kluczem do tego jest dbałość o systematyczne podnoszenie kompetencji pracowników oraz inwestycja w systemy zarządzające flotą. Nadzorujące ten proces narzędzia czy aplikacje, znacząco wspomagają pracę kierowców, zwalniając z konieczności zatrudniania dodatkowych osób.

Płaca minimalna a OC i kary za jego brak

Wyższa płaca minimalna to nie tylko większe kwoty świadczeń na ubezpieczenia pracowników. Z jej wysokością powiązana jest również ściśle tematyka polisy OC, a dokładniej rzecz biorąc – kar za jej nieposiadane. Ta natomiast kwestia szczególnie istotnego znaczenia nabiera w przypadku wszystkich firm dysponujących flotą pojazdów służbowych. W jaki sposób kształtuje się relacja między płacą minimalną a OC oraz jakich kar mogą w związku z tym spodziewać się przedsiębiorcy za brak tej polisy?

Co prawda Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny nie ogłosił jeszcze nowych stawek, obowiązujących w 2020 r. Można jednak z dość dużym prawdopodobieństwem oszacować wysokości grzywny. Na jakim poziomie będą się one kształtować? Co do zasady, kara za brak OC wynosi dwukrotność minimalnego wynagrodzenia brutto dla samochodów osobowych oraz trzykrotność – dla pojazdów ciężarowych i autobusów.

>> Sprawdź cennik aplikacji Flotman, zobacz pakiet dla siebie >>

Zależność między płacą minimalną a OC to jednak niejedyny czynnik kształtujący wysokość kar za brak polisy. Oprócz tego, istotny jest również czas, od momentu którego wygasło wcześniejsze ubezpieczenie. W odniesieniu do samochodów osobowych, które to stanowią najczęstszą kategorię pojazdów we flotach służbowych, zależność ta kształtuje się następująco:

kary a jazdę bez polisy tabela

Jak widać, koszty jazdy bez ważnej polisy OC mogą niezwykle dotkliwie zaznaczyć się w budżecie firmy, szczególnie w przypadku pokaźnej liczebnie floty pojazdów. Jak uniknąć tych wydatków? Najskuteczniejszym sposobem jest wdrożenie sprawnego systemu zarządzania parkiem samochodów służbowych, uwzględniającego systematyczny przegląd ich stanu technicznego i kontrolę ubezpieczenia.

Wzrost najniższego wynagrodzenia jest niezwykle nośnym i bez wątpienia istotnym tematem. W większości przypadków rozważany jest jednak z perspektywy miesięcznej wypłaty. Warto tymczasem pamiętać, iż pociąga ona ze sobą dużo więcej istotnych kwestii. Składka ZUS od płacy minimalnej, powiązane z nią świadczenia pracownicze, kary za brak OC – to kwestie, o których szczególnie pamiętać powinni wszyscy managerowie zarządzający flotą pojazdów w firmie.